Obowiązek przeglądu i czyszczenia kominów

Czyszczenie komina powinno być wykonywane regularnie, przynajmniej cztery razy w roku. To wymóg, który na właścicielach domów jednorodzinnych kładzie rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Obowiązkową kontrolę przewodów wentylacyjnych, dymowych i spalinowych należy też przeprowadzać przynajmniej raz w roku, zgodnie z art. 62 ust. 1 prawa budowlanego. W przeciwnym razie grozi nam mandat w wysokości nawet do 500 zł.

Znacznie surowszą karą za niedopatrzenia przy prawidłowej konserwacji i czyszczeniu przewodów kominowych może być jednak pożar lub zatrucie. Czyszczenie komina samemu nie jest skomplikowaną czynnością (choć, jak każda praca na wysokości, wymaga rozwagi i ostrożności), a może uratować życie i zdrowie domowników. Nie ma więc na co czekać - zabierajmy się do pracy!

Kiedy czyścić komin?

Z czyszczeniem komina nie warto czekać na ostatnią chwilę, gdy już zauważymy wyraźne zmniejszenie ciągu, a nasz dom spowiją kłęby dymu. Choć według powszechnej opinii komin powinniśmy czyścić przed rozpoczęciem sezonu grzewczego i tuż po jego zakończeniu. Najlepiej więc zaplanować regularne czyszczenie nie tylko wiosną i jesienią, ale także latem i w zimie - szczególnie, jeśli używasz pieca lub kominka w domu do grzania wody.

Jeśli potrzebujesz więcej argumentów, to pamiętaj również o tym, że po pożarze wywołanym sadzą możesz nie otrzymać odszkodowania od swojej firmy ubezpieczeniowej (jeśli dodatkowo nie przedstawisz protokołu po kontroli kominiarza).

Czyszczenie komina - co będzie potrzebne?

Do prac możemy przygotować się już na etapie projektowania domu, by zapewnić sobie wygodny i bezpieczny dostęp do komina. Samo czyszczenie będziemy wykonywać z pomocą specjalnej szczotki i kilku innych akcesoriów. Przyda się również wiadro na sadzę, folia malarska, latarka i lusterko.

Dostęp do komina

Jeśli nie chcesz uszkodzić dachówek (a przede wszystkim - własnych kończyn!), zapomnij o przystawianiu drabiny i mozolnej wspinaczce po stromym dachu. Najlepiej zadbać o wygodny dostęp do komina i zamontować w jego pobliżu wyłaz dachowy.

Przyda się również ława kominiarska, czyli mocowany na dachu wspornik z wąskim podestem, na którym będziemy mogli bezpiecznie stanąć. Jeśli wyłaz dachowy nie jest odpowiednio blisko komina, najlepiej zbudować między nimi ścieżkę ze stopni kominiarskich, znacznie ułatwiając sobie poruszanie po stromym dachu.

Szczotka do czyszczenia komina

Podstawowym narzędziem, które będzie Ci potrzebne, jest tzw. szczotka kominiarska. Jej kształt powinien być dopasowany do kształtu komina - jeśli przewód jest prostokątny, taka powinna być również szczotka. Wybierz szczotkę, której średnica lub przekątna będzie odpowiadała wymiarom komina. W ostateczności możesz też ją przyciąć. Druciane szczotki będą odpowiednie do czyszczenia konstrukcji murowanych i przewodów wykonanych ze stali żaroodpornej. Jeśli jednak posiadasz w swoim domu komin wykonany ze stali kwasoodpornej, sięgnij po szczotkę z tworzywa sztucznego (np. nylonowego włosia) - w ten sposób nie porysujesz ani nie uszkodzisz przewodu.

Do kompletu potrzebujesz jeszcze kilkunastometrowej stalowej linki oraz tzw. kuli kominiarskiej - obciążnika, który przymocujesz do szczotki. Tak jak w przypadku szczotki, wybierz kulę stalową lub gumową, w zależności od materiału, z którego skonstruowany jest przewód kominowy.

Jak wyczyścić komin?

Czyszczenie komina wcale nie zaczyna się na dachu. Najpierw musisz przygotować dom - kotłownię lub pokój z kominkiem. Wynieś rzeczy, których nie chcesz zabrudzić i zabezpiecz pomieszczenie folią malarską, by zachować czystość.

Odczep rurę, która łączy kocioł lub kominek z przewodem kominowym, a powstałą w ten sposób dziurę dokładnie zatkaj (przyda się owinięta workiem szmata). Dokładnie sprawdź, czy wszystkie klapki i otwory są zamknięte.

Pora wdrapać się na dach! Zanim rozpoczniesz czyszczenie komina, sprawdź, czy jego wylotu nie blokuje np. ptasie gniazdo.

Przywiąż szczotkę wraz z kulą do stalowej linki. Drugi koniec linki przywiąż do uchwytu przy kominie lub np. masztu anteny.

Opuść szczotkę wraz z obciążnikiem w dół przewodu kominowego i kilka razy przeszczotkuj komin na całej jego długości.

Zejdź do kotłowni, odsłoń zatkany wcześniej wlot komina i wybierz sadzę, która spadła na sam dół przewodu. Ostrożnie otwieraj wyczystkę i powoli wybieraj osad, który się z niej wysypuje, aż do momentu, w którym nic nie będzie już wypadać. Następnie delikatnie wybierz resztę sadzy łopatką. Najlepiej, jeśli zasłonisz otwór - z góry w każdym momencie może znowu spaść sadza.

Gdy skończysz czyścić wyczystkę, wróć na dach. Powtórz szczotkowanie, ale tym razem skup się przede wszystkim na dolnej części komina.

Zejdź z powrotem do kotłowni, by zebrać kolejną porcję sadzy. Użyj lusterka, by sprawdzić, czy komin jest drożny - jeśli zobaczysz w nim odbicie nieba, czyszczenie komina skończone! No, prawie… W końcu trzeba jeszcze posprzątać.

Pamiętaj, by do sprzątania popiołu w żadnym wypadku nie używać zwykłego odkurzacza, który pod wpływem sadzy może ulec poważnym uszkodzeniom. Najlepiej sprawdzi się odkurzacz warsztatowy lub przemysłowy.

Bez kominiarza się nie obejdzie

Pamiętaj, że oprócz regularnego czyszczenia komina, przynajmniej raz w roku musisz przeprowadzić również kontrolę przewodów wentylacyjnych, dymowych i spalinowych. Taki przegląd może być wykonany jedynie przez kominiarza posiadającego legitymację mistrza kominiarskiego i należącego do Korporacji Kominiarzy Polskich.

Oprócz kontroli prawidłowej pracy instalacji grzewczej, kominiarz może również wykonać za Ciebie czyszczenie komina. Koszt takiej usługi wynosi od kilkudziesięciu do kilkuset złotych - w zależności od regionu, w którym mieszkasz.